KARAIBY SĄ LUKSUSEM DLA WYBRANYCH - OBALAMY MITY
Jeśli tak jak ja planujecie przeprowadzkę na Gwadelupę lub inne wyspy francuskie i musicie wynająć mieszkanie na dłużej to szczerze polecam stronę leboncoin. Znalezienie mieszkania w luksusowej rezydencji czy samodzielnego domku z ogrodem nie jest trudne, tylko trzeba się liczyć z wysoką ceną w okolicy 800 – 1100 euro. Takich ofert jest naprawdę bardzo dużo, ponieważ chętnych jest mało. Fajne mieszkania w przyzwoitej cenie rozchodzą się jak świeże bułeczki. Trzeba śledzić ogłoszenia non stop i reagować od razu, bo ktoś może sprzątnąć Wam je sprzed nosa tak jak było u mnie. Miałam to szczęście, ponieważ właściciele jednego z nich mieli drugie podobne studio, którego jeszcze nie zdążyli wystawić na stronie, więc zaklepałam je praktycznie w ciemno. Nie jest żadną tajemnicą ile będzie mnie kosztować to studio, otóż tylko 550 euro za miesiąc. Jeśli decydujecie się na wynajęcie mieszkania przez pośrednika to musicie liczyć się z kosztami agencyjnymi, które sięgają czasem kwoty 300 euro. Dodatkowo wiele z nich wymaga posiadania umowy o pracę oraz stałego źródła dochodu. Kolejnym ograniczającym wybór czynnikiem jest brak znajomości języka francuskiego. Niestety większość agencji preferuje tylko kontakt telefoniczny. Jak widać nie jest tak kolorowo, ale odrobina determinacji a wszystko da się załatwić, czego jestem najlepszym przykładem.
JAKIE SĄ CENY W SKLEPACHZacznę może od spożywczaków, bo tam bywam najczęściej 😉 Słuchajcie jest drogo, więc Gwadelupa nie jest rajem dla cyfrowych Nomadów, zarabiających w złotówkach. Choć to również zależy od tego, kto jakie ma potrzeby i ile tych złociszy zarabia. Ceny są trochę wyższe niż w samej Francji, a jak zapewne wiecie Francja – elegancja nie należy do tanich europejskich miast. Mimo wszystko wychodzę z założenia, że wszędzie da się żyć oszczędnie. Ja naprawdę nie lubię przepłacać. Nie chodzi o to że jestem skąpa, ja po prostu wyznaję zasadę racjonalności ekonomicznej. Dlaczego mam płacić za coś 25 zł skoro wiem, że średnia cena rynkowa tego produktu to 19 zł. Mogę Wam porównać ceny z dwóch miejsc w których mieszkałam. Pierwsze z nich to typowe turystyczne miasteczko Sainte Anne, a drugie stolica Gwadelupy – Basse Terre. Ceny w miejscowościach turystycznych są zawsze trochę wyższe. Dlatego polecam zaopatrywać się w warzywniakach pod miastem lub jeździć kilka kilometrów do supermarketu Leader Price. W stolicy Basse Terre ceny są niższe niż po tamtej stronie wyspy, więc nie trzeba polować na wyjątkowe okazje. Pokaże Wam jak to wygląda na konkretnych produktach.NAPOJEWoda – 1,5 L – 45 centów – 80 centów Piwo – 1,2 – 2,7 euro Wino – 2,50 – 8 euro (wina z niższej półki są naprawdę dobre i niczym nie przypominają w smaku wina marki patykiem pisane) Sok – 1,99 – 3,50 euro zależy od procentowej ilości soku zagęszczonego w składzie Rum – 5 – 10 euro w zależności od pojemności
PIECZYWOBagietka – 1 euro Pain – taka trochę bułka wrocławska 1,25 – 1,40 euro Croissant maślany – 1 euroNABIAŁJogurty – 2,50 – 4 euro – pakowane po 4 lub 6, importowane są droższe nawet 3,5 euro Ser żółty w plasterkach – 2,20 – 3,40 euro Ser topiony – 2,20 euro Ser żółty tarty 70g – 0,99 centów Camembert – 2,50 euro Mleko – 1,40 euro Mleko sojowe – 1,60 – 2,5 euroWARZYWA I OWOCECeny warzyw i owoców są nieregularne. Bardzo często danego dnia jest na coś promocja, a wtedy płacisz grosze. Najlepiej zaopatrywać się w warzywniakach za miastem lub u rolników w sobotę na targu.Melon – 0,99 – 2 euro/kg Arbuz – 1,99 – 2,50 euro/ kg Mango – 3 – 5 euro/kg Pomarańcza lokalna – 0,99 – 3 euro/kg Limonki – 3,50 euro/kg Banany – 1,5 – 3 euro/kg Ananas – 2,5 – 3,50 euro/kg Klementynki – 4 euro/kg Kokos – 1,5 euro/kg Pitaja – 5,99 euro/kg Grejpfrut – 3,50 euro/kgMIĘSO I RYBYWieprzowina – 20 euro/kg Udka z kurczaka – 3,50 – 4 euro kg importowany Ryba coffre – 10 euro/kg Małe ryby – 5 euro/kg Langusty – 25 euro/kg Lambis – 20 euro/kg Krewetki duże – 8 euro /kgODZIEŻ I KOSMETYKIJeśli chodzi o ceny ubrań i butów to są one porównywalne jak u nas w Polsce z tą tylko różnicą, że tu płacisz za sukienkę 10 – 30 euro, która w swoim składzie ma 100 % bawełny, a nie 80% poliestru. Na samą myśl o poliestrze robi mi się gorąco i zaczyna mnie swędzieć skóra. Za letnie sandałki trzeba zapłacić od 20 – 45 euro, buty sportowe markowe 80 – 150 euro. Ceny kosmetyków są wysokie, za antyperspirant zapłacicie 4 – 5 euro, za żel pod prysznic od 3 – 5 euro, szampon również 3 – 4 euro. Jak pisałam wcześniej na Karaibach my kobiety nie potrzebujemy żadnych mazideł bo w tych upałach wszystko spływa po policzkach. Ja sporadycznie używam tuszu do rzęs i to chyba z rozsądku, bo skoro wiozłam go tyle kilometrów to muszę go zużyć. Tutaj kosmetyki ofiaruje nam sama natura. Słońce i woda morska są najlepszym kosmetykiem i to za darmo 😉RESTAURACJETakie typowe restauracje, które znamy z Europy możemy spotkać tylko w turystycznych miejscowościach. W Basse Terre nie spotkałam ani jednej restauracji oprócz Macdonald’sa. Niestety tu też już dotarł i skutki jego obecności są opłakane. No ale kto by się tu przejmował rozmiarem 45, przecież kochanego ciałka nigdy za wiele 😉 W tym rejonie chudość nie jest kanonem kobiecego piękna, wręcz pożądane są rubensowskie kształty. W samej stolicy dużą popularnością cieszą się food trucki w których możecie kupić kanapki czy gwadelupskie bokity. Można też wdepnąć do tak zwanego baru mlecznego i wziąć sobie jedzenie na wynos. Sami Gwadelupczycy to robią, kolejki są czasem takie jak z filmów Barei. W miejscowościach turystycznych zamiast takich barów ustawiają się na ulicach panie z gotowymi obiadami prosto z podgrzewaczy. Za obiad w restauracji w miejscowości turystycznej trzeba zapłacić 15 – 20 euro, w food trucku za porcje kurczaka i frytek 10 euro. Na ulicznym straganie kupisz obiad za 8 – 10 euro. W dużym mieście na przykładzie Basse Terre w barze mlecznym obiad kosztuje 6 euro, kanapka z food trucka 2,50, bokit 3 euro. Jak widać ceny w stolicy są niższe niż w małej turystycznej miejscowości.Zachęcam Was do samodzielnego przygotowywania posiłków w domu, naprawdę wielu turystów tak robi. Jest to ogromna frajda gotować po swojemu z regionalnych produktów, wszystko smakuje zupełnie inaczej. Kuchnie w wynajmowanych mieszkaniach są naprawdę bardzo dobrze wyposażone, dodatkowo wynajmując bungalow macie do dyspozycji grilla, więc zawsze można wrzucić coś na ruszt. Jedzenie kreolskie… no cóż szału nie ma. Jeśli ktoś z Was lubi tłusto i węglowodanowo to może się nim zachwyci. Ja między innymi dlatego gotuję sama, modyfikuję przepisy, ponieważ preferuję kuchnię beztłuszczową 😉Nawet przy garach można być jak Marylin Monroe 😉 – skutki posiadania kuchni na zewnątrz. Nigdy nie wiesz kiedy powieje wiatr 😉PODRÓŻOWANIE PO WYSPACH Pora wyjść z kuchni, by wsiąść do jakiegokolwiek środka transportu i wybrać się na wycieczkę. Najlepszą opcją jest wypożyczenie samochodu. Wszędzie dojedziesz, zwiedzisz wiele miejsc w ciągu jednego dnia. Stawka za dzień poza sezonem to 25 – 30 euro, w sezonie można wynająć samochód średniej klasy już za 20 euro. Ja zawsze podróżuje publicznym środkiem transportu bo lubię ten autobusowy, karaibski klimat. Tu zawsze wydarzy się coś zabawnego, poznajesz ludzi i nawiązujesz kontakty. Węzeł komunikacyjny na Gwadelupie jest naprawdę doskonale rozwinięty. Kierowcy podwożą Cię tam gdzie zechcesz, tylko niestety musisz znać francuski, żeby móc wyjaśnić gdzie dokładnie chcesz pojechać. Ja w przeddzień każdej podróży szykuję sobie całą rozmowę po francusku na kartce. Wkuwam ją na pamięć, a w głowie układam scenariusze odpowiedzi. Co prawda połowy odpowiedzi nie rozumiem, a i tak zawsze udaje mi się dotrzeć do celu. Jeśli chodzi o Haiti to jak pisałam wcześniej pozostaje nam tylko motocykl lub kochane poczciwe tap tap.Jak widzicie rajskie wakacje nie muszą być luksusem na który stać tylko wybranych. Realizacja tego marzenia jest w zasięgu ręki każdego z Was. Nie potrzebujecie mieć worka pieniędzy oraz luksusowego jachtu, by cieszyć się karaibskimi wakacjami. Podróżowanie w dużej grupie naprawdę może kosztować grosze, jeżeli ze swojej kuchni i jadalni zrobicie luksusową restaurację, a z tarasu przy domu bar w którym możecie napić się pysznego karaibskiego rumu. Na Karaibach rozrywki takie jak kąpiele w ciepłym morzu, picie drinka na leżaku pod palmą, opalanie się na cudownej plaży macie zupełnie za darmo 😉 Rajskie wakacje mogą kosztować niewiele więcej, niż wczasy nad polskim morzem, gdzie pewności co do pogody nie ma nigdy. Tu każdego dnia możecie cieszyć się pięknym słońcem, nawet jak pada deszcz to jest on bardzo ciepły i przyjemny. Zatem zamieńcie się w prawdziwych łowców, bo polowanie na tanie bilety czas zacząć.Jeśli chcecie obejrzeć więcej zdjęć z moich niekończących się karaibskich wakacji to dołącz do obserwujących mój profil na Instagramie 😉MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ
Jeśli planujesz wakacje na Karaibach lub dłuższą emigrację na jedną z rajskich wysp – to z moim przewodnikiem zrobisz to bez stresu z karaibskim luzem. Pokazuję jak zorganizować niskobudżetowe wakacje na Karaibach, przeprowadzę cię przez cały proces emigracyjny, zaplanuję twój urlop na Gwadelupie tak, że swoje wczasy pod palmami zapamiętasz na całe życie.
Zapraszam do mojego sklepu.
Ciekawa relacja, bardzo podoba mi się ten wpis. Wiele osób myśli, że Karaiby to właśnie luksus dla wybranych, a niejednokrotnie można się tam wybrać w takich samych kosztach jak nad Polskie Morze. My osobiście polecamy zwiedzić Kubę – jest wiele atrakcji i można miło spędzić czas.
Wybieramy się 25.02 aż jestem ciekawa tego wszystkiego.przeczytałem wszystko z uwaga
Fajne informacje, super się czytało, mam nadzieję, że tam dotrzemy.
Dzięki twojemu blogowi jeszcze bardziej nie mogę się doczekać przygody z Gwadelupą 🙂 to już niedługo bo od 13do 25 Marca .
Ciężko znaleźć w internecie jakąś lokalna wypożyczalnię samochodów a nie chcę brać światowych sieciówek, czy mogłabyś mi coś polecić?
Ale zazdroszczę tego wyjazdu 😉 Mam nadzieję, że jak również już niedługo będę mogła znowu cieszyć się urokami tej pięknej wyspy. Niestety jeśli chodzi o samochód to osobiście nie wypożyczałam, ale koleżanka korzystała i była bardzo zadowolona. Podobno ceny mają dość przystępne i mówią po angielsku, co znacznie ułatwia załatwienie formalności. Wypożyczalnia nazywa si West Indies (http://westindiescar.free.fr/). Życzę udanego pobytu